Nawet
największy z optymistów i fanów lata nie będzie w stanie dłużej
zaprzeczać – jesień już u nas zagościła, zarówno w
kalendarzach, jak i za oknem. Chłodne, wilgotne, mgliste wieczory i
poranki – chyba tylko poeci są w stanie dostrzec ich piękno,
wystawiając nos za okno. Aczkolwiek – skłamałabym, gdybym
powiedziała, że z pozycji kocykowania, lub gorącej kąpieli –
mglisty krajobraz przesiąknięty zapachem wilogtnych liści, nie ma
w sobnie czegoś magicznego. Jesień to doskonały czas na refleksję
i na ... relaks! Po intensywnym lecie, pełnym słońca, wiatru i
aktywności od świtu do późnej nocy, czasem dobrze po prostu
zwolnić i zająć się sobą. Moim zdaniem – nie ma na to lepszej
pory roku, niż ta, która naturalnie zwlania bieg rzeczy.
Co więc
proponuję? Wykorzystaj ten czas! Co raz dłuższe popołudnia i
wieczory, co raz częściej spędzane w domowym zaciszu (bo co to za
frajda moknąć i marznąć na zewnątrz) to doskonały czas na
pielęgnację, która z jednej strony odbuduje letnie zaniedbania, a
z drugiej – przygotuje nas na zimowy trudny dla naszego ciała czas
zawijania w szaliki i wysuszania przy piecyku. Zanim jednak sięgnę
po broń cięższego kalibru i kosmetyki mocno
odżywiająco-regenerujące (jeszcze przyjdzie na to czas!), cięższe,
niż letnie – proponuję skin
tranistion time, lub
innymi słowy stan przejściowy dla naszej skóry – coś pomiędzy
latem, a późną jesienią. Ponieważ nadal – mimo chłodniejszych
dni – sporo jest słońca i myślami nadal zdarza nam się wracać
do wakacyjnych wojaży – dlatego w moich codziennych rytuałach
zagościła gama kosmetyków z linii Insta
Glow szwedzkiej
firmy Löwengrip.
Jeśli jeszcze
nie słyszałyście o tej marce – koniecznie kliknijcie w link –
obecna od 2012 roku na rynku firma zachwyciła mnie nie tylko
jakością i zaawansowanymi formułami, a także świadomością
(żadnych testów na zwierzętach), ale też skupieniem na potrzebach
codziennych zabieganych kobiet – stąd multifunkcyjność
preparatów i gwarantowana oszczędność czasu przy jednoczesnych
super rezultatach
Na stronie marki znajdziecie sporo ciekawych produktów, oferta jest
skierowana do kobiet o różnych potrzebach i typach skóry – do
koloru, do wyboru – ale jeśli szukacie czegoś podnoszącego na
duchu na jesienny stan przejściowy – koniecznie zerknijcie na
linię, która zainspirowała mnie do napisania kilku słów o mojej
codziennej, wrześniowej pielęgnacji.
Każdy
dzień zaczynam i kończę dokładnym oczyszczeniem skóry (nie ma co
się oszukiwać, nie mam alabastrowej cery, muszę sporo się
nawysilać, żeby była w dobrej kondycji) – ostatnimi czasy
zastąpiłam wszelkie żele i płyny micelarne pianką
oczyszczającą, która zwiera niacynęi witaminę B3, nie tylko
oczyszcza i zmywa makijaż, ale też stymuluje syntezę kolagenu w
skórze i poprawia jej elastyczność – muszę przyznać, że efekt
po pierwszym użyciu naprawdę pozytywnie mnie zaskoczył. Miękka i
promienna skóra – nic tylko dopełnić rytuał odpowiednim kremem.
I tu kolejne zaskoczenie – dopełnieniem linii jest krem Whipped
Cream, który oprócz dawki niacyny i witaminy B3, zawiera też
witaminę C, kwas hialuronowy i rozświetlające mikrocząsteczki.
Konsytencja i zapach od razu wprawiają w lepszy nastrój, nawet jak
za oknem plucha! To na tyle z podstawowej pielęgnacji – jednak nie
byłabym sobą, gdybym od czasu do czasu nie dopełniła jej czymś
'solidniejszym'. Stąd moja kolejna rekomendacja – wieczorem
zastąp krem serum
z tej samej linii z dużą dawką witaminy C (lub połącz serum z
kremem) – na dzień dla mnie osobiście to zbyt ciężka kombinacja
pod makijaż, ale nocą pozwalam swojej skórze na prawdzie
'pieszczoty'
A
kiedy jesień jednak mnie przybije i poranek nie robi się lepszy
nawet po drugiej kawie – mam super broń – maskę do twarzy na
dzień! Zastępuje zwykły krem, jest super bronią w połączeniu z
serum – w zasadzie nigdy wcześniej nie korzystałam z takiego
rodzaju produktu i podeszłam do kwestii dość sceptycznie – ale
efekty, jakie daje Insta
Glow Day Mask – potrafią zatrzeć ślady i jesieni i
intensywnej imprezy
Chyba
nic więcej nie powiem – resztę zobaczcie same – dokładnie
udokumentowałam i kosmetyki i efekty (zaglądajcie IG)
Szczerze polecam na nadchodzące tygodnie zawieszone między latem a
zimą!
Post a Comment
I appreciate every single comment left on my blog. Don't forget to leave your link so I can check out yours blog too!
I always try to answer your questions directly at your blog!